Podejrzewam, że byłyby to rozlokowane w różnych miejscach w kraju specjalne ośrodki. A co byłoby potem tego nie wiem bo zależałoby to od uregulowania statusu prawnego tych osób oraz ich własnych zamiarów.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
