"Wiece, parady równości... To wszystko na marne?"
Oczywiście że nie. Nic tak prostego ludu nie zraziło jak wiece i parady. Obraz liżących się samców w skórzanych strojach i piórem w dupie ciągniętych na różowych platformach na pewno pomógł ugruntować obraz przeciętnego homoseksualisty jako dewianta albo chociaż idioty.
Oczywiście że nie. Nic tak prostego ludu nie zraziło jak wiece i parady. Obraz liżących się samców w skórzanych strojach i piórem w dupie ciągniętych na różowych platformach na pewno pomógł ugruntować obraz przeciętnego homoseksualisty jako dewianta albo chociaż idioty.
Sebastian Flak

