Baptiste napisał(a):Cytat:Bardzo ciekawa logika - skoro regulacje spoleczne i ekonomiczne nie dzialaja to nie nazywajmy ich socjalizmem i twierdzmy ze trzeba nam wiecej socjalizmu. Oj przepraszam, "komponentu socjalnego".Nie wiem o co chodzi akurat temu gościowi, i o co biega z tym ordoliberalizmem ale zasadniczo jeżeli socjalista mówi, że jakieś regulacje społeczno-ekonomiczne nie są socjalistyczne to może mieć jak najbardziej rację.
Może. Chociaż jest to zwyczajna semantyka i spór o to jak dane słowo było rozumiane wcześniej a jak jest teraz. Jak ktoś lubi takie zabawy to proszę bardzo - dla mnie to strata czasu. Problem w tym, że temu konkretnemu panu chodziło o to aby umiejscowić powód zbędnych regulacji w liberalizmie, że to liberalizmu wina bo liberalizm nie działa. Tylko, że "nasi" liberałowie jakkolwiek rozumieć samo pojęcie liberalizmu, od początku są przeciw zbytniemu uregulowaniu wszystkiego co się da, lub się nie da uregulować. Zatem wkręcanie im winy za "przeregulowanie" kraju, za pomocą tajemniczego dla większości odbiorców terminu ordoliberalizmu jest po prostu żałosne.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

