Mar napisał(a): Swoją drogą... gdzie się podział ten amerykański prezydent, laureat pokojowej nagrody nobla? Może on pomoże?
On się zajmuje opłacaniem ISIS żeby nie dopuścić do powrotu dyktatora, który byłby niezależny od Stanów Zjednoczonych, a takim był Asad. Jego groteskowa, pokojowa nagroda Nobla to największa farsa w historii tejże nagrody. Jestem pewna, że była opłacona przez amerykańskich bogaczy, realnie rządzących zza kulisów, żeby zamknąć gęby ludzi całego świata zachodniego na wojny wszczynane przez USA (zarówno te oficjalne jak i false flag operation). Bo o to zate wojny została przyznana pokojowa nagroda Nobla a zatem to muszą być "dobre wojny".
Myślenie większości ludzi jest bardzo obrazkowe i pozbawione logiki: Nobel dla Obamy, aha czyli tam w Iraku to wszystko dla naszego i ich dobra. W Afganistanie też. Rewolucje Północej Afryki oficjalnie wspierane przez USA, destabilizujące te regiony, są w takim razie także dla dobra i pokoju. Dziecko utonęło! Czyli musimy wszystkich przygarnąć żeby to się nie powtórzyło!
Podczas gdy im więcej ich przygarniemy bezkrytycznie tym więcej dzieci utonie w kolejnych, coraz bardziej licznych, próbach przeprawy przez morze, przez ludzi zachęconych łatwym wstępem do Związku Socjalistycznych Republik Europejskich.
A teraz USA śmie apelować do UE o lepsze traktowanie uchodźców i ich przyjmowanie podczas gdy:
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/swia...4752567353
Taka standardowa hipokryzja tych, którzy tą wojnę wywołali dla własnych korzyści, nie inaczej jak finansowych, ale jak zawsze ich wojny są przecież pokojowe.
Chamstwo jest jak chwast: ile by nie rwać zawsze zostanie kawałek korzenia, ale jak przestaniemy rwać to zarośnie cały świat.


