Czy już jakaś encyklika papieska poruszyła temat wiedzy Jezusa o krążeniu Ziemi dookoła Słońca bo ja głupia gąska jestem ciekawa?
Może ktoś mi jasno odpisać co sądzi w tym temacie Zarząd Kościelny lub statystyczny proboszcz?
A w ogóle jak to było/jest z wszechwiedzą Jezusa, w którym momencie mu się udzielała wszechwiedza ojca a w którym głupota ludzka i co to było jak wzywał do niepłacenia podatków? A za co mieli jeść żołnierze i król broniący poddanych przed zdziczałymi przypadkowymi hordami obcych i własną swołoczą?
Mi gąsce trzeba łopatologicznie wyjaśnić, ogólników Zefcia nie przyswajam. Czy może jest jakaś teza kościelna o wiedzy Jezusa, że Ziemia krąży dookoła Słońca albo jakieś prawdopodobieństwo kościelno-katolickie, że Jezus wiedział?
Może ktoś mi jasno odpisać co sądzi w tym temacie Zarząd Kościelny lub statystyczny proboszcz?
A w ogóle jak to było/jest z wszechwiedzą Jezusa, w którym momencie mu się udzielała wszechwiedza ojca a w którym głupota ludzka i co to było jak wzywał do niepłacenia podatków? A za co mieli jeść żołnierze i król broniący poddanych przed zdziczałymi przypadkowymi hordami obcych i własną swołoczą?
Mi gąsce trzeba łopatologicznie wyjaśnić, ogólników Zefcia nie przyswajam. Czy może jest jakaś teza kościelna o wiedzy Jezusa, że Ziemia krąży dookoła Słońca albo jakieś prawdopodobieństwo kościelno-katolickie, że Jezus wiedział?

