Machefi napisał(a): Ustal wpierw z Pilastrem, (on uwielbia zmieniać znaczenie słów według własnego widzimisię, stąd funkcjonuje coś takiego jak słownik Pilastra) co dla niego oznacza upadek Rosji, żeby po 10 latach nie wyszło, że Rosja jest ale jednak upadła.
Nawet jeżeli będzie istnieć twór polityczny pn "Rosja" lub podobnym, to będzie obejmował mniejszy zasięg terytorialny niż obecnie.

