Jester napisał(a): Na przykład będzie niszczył i wyrzucał żywność, podczas gdy drożeje ona o kilkadziesiąt procent, prowadził niejawną wojnę, atakował inne państwo, podczas gdy cena głównego towaru eksportowego leci na łeb na szyję, będzie tracił tych sojuszników, którzy mu zostali i maksymalnie izolował swój kraj na arenie międzynarodowej.
Można współczuć głupoty Rosjanom, którzy chcą mieć takiego lidera.
Rosjanie są dumni z takich działań, żywności zachodniej nie potrzebują, dadzą sobie bez niej radę. Obejdą się. Są dumni z pomocy wojskowej dla separatystów.
Nie wiem o jakiej arenie międzynarodowej bredzisz chyba o zachodniej.
Zachodnia arena to jeszcze nie cały świat.


