Chyba najlepiej byłoby zmienić tytuł mojego wątku z "Grillowanie Ukrainy" na "Grillowanie Rosji".
Często tak jest, że wąż się udławi swoją ofiarą.
Często tak jest, że wąż się udławi swoją ofiarą.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

