Iselin napisał(a): Teraz już chyba jednak takich nie ma.
Dokładnie tak samo mówiono by Gastarbeiterach z lat 50-tych, dokładnie było tak samo z 1 milionem Polaków przybyłych do Reichu w 1989 roku, itd. Zawsze ta sama durna gadka: bo zasiłki, bo socjal, bo darmowe hotele. Zdecydowana większość z nich dzisiaj pracuje na chwałę i podatki swojej nowej ojczyzny. Dokładnie tak samo będzie z dzisiejszymi emigrantami.
Tak było, jest i będzie w przyszłości. To emigranci uratują zestarzałą Europę przed starością i regresem.
Nie ma czym straszyc, trzeba się cieszyć.
Ci nowi maja w zdecydowanej części religie tam, gdzie ona od dawna przynależy - w muzeum.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"

