pitbbpl napisał(a):Bawi mnie, że narracja propagandowa coraz bardziej przypomina "będą jeść suche kartofle i przeżyją", a coraz mniej "Rosja to nadal potężne imperium zdolne obalić USA i będące równorzędnym partnerem dla Chin".Sofeicz napisał(a): I też mogę się jeszcze raz założyć, że Rosja będzie sobie żreć ziemniaki z cebulą, popijać bimbrem i trwać wszczynając co jakiś czas małe wojenki i ruchawki.
"Too big to fall"
W końcu wiadoma Korea też sobie trwa mimo tego, że teoretycznie nie powinna.
Ale ja lubię szybką piłkę, a tu skale czasowe są zbyt długie.
To się zgadza, nawet na Syberii mają swoje własne kartoszki, chodowane kozy, byczki itd. Sankcje im nic nie zrobią bo się obejdą bez większości zachodnich produktów.
Zwykli Rosjanie są super minimalistami.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."

