Sofeicz napisał(a): A skąd ludzie w takiej Polsce mogą wiedzieć co im przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu?Owszem,
I i II RP były krajami wielonarodowymi i wielokulturowymi i jakoś całkiem całkiem funkcjonowały.
Jeśli za całkiem, całkiem uznamy pogromy i masowe mordy na tle etnicznym.
Ja dziękuję bardzo za taki ład i spokój.
Różnorodność to konflikty lub ich możliwy punkt zaczepny w przyszłości.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
