Soul33 napisał(a): Przyjeżdżają tu od dawna. Nie od czasu wojny w Syrii.
Tak przyjeżdżają m.in. w poszukiwaniu lepszego życia. Znam jeszcze jedną narodowość, która w ostatniej dekadzie masowo emigrowała. Nie byli to czasami Polacy?
Spójrzmy skąd pochodzą imigranci w Wielkiej Brytanii:
1. Indie 722,433 /hindusi
2. Poland 654,010 /katolicy
3. Pakistan 502,796/muzułmanie
4. Ireland 468,142/katolicy
5. Germany 299,746/protestanci/katolicy
6. China 284,069/cholera wie co
7. Bangladesh 214,091/muzułmanie
8. South Africa 203,477/protestanci
9. Nigeria 201,184/chrześcijanie/muzułmanie
10. United States 197,355/różnie
To TOP10. Czy widzisz tu jakieś specjalne wyróżnianie muzułmanów?
Soul33 napisał(a): Oczywiście nie ma tu żelaznych reguł ale nietolerancja jest u nich znacznie głębsza i poważniejsza niż w naszej kulturze.
Czy tam w ogóle uznają tolerancję za wartość? Pomijając jakiś margines.
Czy ktoś tutaj uznaje tolerancję za wartość, oprócz może Kontestatora? Niektórzy pewnie uznają, niektórzy nie.
Masz takie państwa jak Albania gdzie większość ludzi jest zdecydowania muzułmańska a ich prezydentem jest koleś z katolickiej mniejszości.
Ile było kobiet prezydentów w Polsce? W najbardziej ludnym muzułmańskim kraju na świecie Indonezji:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Megawati_Soekarnoputri
Czy widzisz aby nosiła burkę?
Gubernatorem 20mln Dżakarty jest chrześcijanin Basuki Tjahaja Purnama. To kraj gdzie 88% ludzi to muzułmanie. Wyobrażasz sobie aby prezydentem Warszawy został muzułmanin?
I dostał on wsparcie od największych muzułmańskich organizacji gdy Indonezyjscy Rydzykowie zaczęli go z tego powodu krytykować.
Dawniej gdy interesowałem się metalem
Znałem Indonezję z jej sceny metalowej:https://www.youtube.com/watch?v=1FzcSIRuhZ4
lumberjack napisał(a): Na pewno nie szedlbym tam gdzie mnie nie chca...
I znowu skąd początkowe założenie, że nie chcą? Lumberjack nie chce, co nie oznacza, że Niemcy nie chcą.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"
― Ignacy Daszyński
― Ignacy Daszyński

