piotr35 napisał(a): W samych Stanach Zjednoczonych przebywa obecnie 16 milionów meksykańskich emigrantów, z czego 6 milionów nielegalnie. Nie mają problemu ze znalezieniem pracy: wywożą śmieci, sprzątają, zmywają w knajpach i hotelach, mają własne kanały telewizyjne i radiowe, oraz własne gazety. Żyją i przyczyniają się do wzrostu dobrobytu swojej nowej imigranckiej ojczyzny.
to najwyraźniej źle cię zrozumiałem, bo wydawało mi się, że sugerujesz coś innego, a mianowicie, że to emigranci są główną przyczyną rozwoju danego państwa (wyjeżdżają gdzieś i od razu powstaje tam raj ;]). jeśli zaś chodzi o powyższe, to oczywiście, że niektórzy emigranci (meksykanie właśnie, czy polacy w anglii albo wietnamczycy u nas) przyczyniają się do wzrostu gospodarczego; są jednocześnie tacy, którzy tego nie czynią i do nich należą przede wszystkim ci, którzy emigrują "po zasiłki". wydaje się na nich mnóstwo kasy (liczonej w milionach euro - nie tylko w formie zasiłków, ale też wszelkich programów adaptacyjnych i rozwojowych), ale i tak większość z nich nie podejmuje pracy.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

