Soul33 napisał(a):El Commediante napisał(a): jebitny dla niego stresMusiałby to być zatem śmiech histeryczny. A on wydaje się co chwile wpadać w stan maniakalny na parę sekund.
Ale może to jakiś neoficki zapał? I tak się wyzwoli, że aby odbić sobie lata ceibatu niedługo przeleci pół miasta?
Celibatu? Z tegom, co słyszał, to ksiądz ma stałego partnera, więc pewnie i nie żył w celibacie tylko posuwał i/lub dawał się posuwać aż miło.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".


