Iselin,
Odnośnie meritum, nie ma się co dziwić - taka jest rzeczywistość i nie tylko w Skandynawii. Wiem od znajomych, że personel angielskich domów opieki składa się w znacznej mierze z Polek, Ukrainek, Portugalek, Hindusek itp.
Lorak,
Ale nie tylko oni - przez polskie azyle przeszło kilkadziesiąt tysięcy(ok. 90 tys.) islamskich Czeczenów. Czyli prawdziwych "terrorystów", jak ich nazywa rosyjska propaganda. I co? Rozwalili nam kraj?
Sofeicz,
Oczywiście, wszystko zmienia nędza, z której wychodzą imigranci - ci wezmą każdą robotę.
Korzeń Marianny,
Np. nasi, polscy Tatarzy, od kilku wieków żyjący w symbiozie z polskim społeczeństwem, mający ogromne zasługi patriotyczne także są zagrożeniem?
Tatarzy w Polsce
Można także spytać, czy Islam nie jest na takim samym etapie rozwoju, jakim było Chrześcijaństwo kilka wieków wstecz? Gdy bezlitośnie powiększało zasięg i wpływy, mieczem, ogniem stosów i lochami Inkwizycji.
Czy jak każda agresywna religia nie stępi owej agresji w miarę cywilizowania?
Niczego nie rozstrzygam, ani nie przesądzam, sam mam wątpliwości, które przedstawiłem w tym poście:
Ibn Warraq - Dlaczego nie jestem Muzułmaninem?
Cytat:No i pan szwedzki pisarz bardzo ładnie przedstawił nam swoje postrzeganie imigrantów...Próbowałem znaleźć zapis tej rozmowy, ale to miało miejsce z miesiąc temu - trudna sprawa.
Odnośnie meritum, nie ma się co dziwić - taka jest rzeczywistość i nie tylko w Skandynawii. Wiem od znajomych, że personel angielskich domów opieki składa się w znacznej mierze z Polek, Ukrainek, Portugalek, Hindusek itp.
Lorak,
Cytat:sęk w tym, że to najprawdopodobniej będzie emigrantka z europy wschodniej, a nie spoza kontynentu, gdyż - jak pokazują dane- ludzie z tej drugiej grupy znacznie rzadziej podejmują pracę i gorzej się asymilują.Tym lepiej dla nas. Poza tym mówmy o rzeczy dokonanej - w Polsce pracują setki tysięcy Ukraińców, dziesiątki tysięcy Azjatów, głównie Chińczyków i Wietnamczyków. Są reprezentanci innych nacji i pies z kulawą nogą o nich nie wspomina. A przecież w większości reprezentują odmienne religie i kultury.
Ale nie tylko oni - przez polskie azyle przeszło kilkadziesiąt tysięcy(ok. 90 tys.) islamskich Czeczenów. Czyli prawdziwych "terrorystów", jak ich nazywa rosyjska propaganda. I co? Rozwalili nam kraj?
Sofeicz,
Cytat:Nie potrafię zrozumieć, co to znaczy "nie chcieć wykonywać takich prac".To nie jest takie proste. Nie o wszystkim decyduje ekonomia. Liczy się też prestiż wynikający z wykonywanej pracy. W sytuacji, gdy państwowy socjal gwarantuje przeżycie na minimalnym poziomie, tykanie się "brudnych" zajęć obiektywnie obniża społeczny prestiż, niezależnie od zarabianej kasy. Nie bez powodu w kastowych społeczeństwach, np. u Hindusów, zajmują się nimi ludzie z dołu społecznej hierarchii, traktowani z tego powodu, jak pariasi.
Przecież, jeżeli np. do czyszczenia szamb czy kopania rowów nie ma chętnych, to pojawia się dziura, pewne potrzeby są niezaspokojone.
W normalnej, rynkowej gospodarce wywołuje efekt wzrostu płac w tych, 'niechcianych' dziedzinach. I kółko się zamyka.
Może dojść do paradoksu, że kopacz rowów będzie zarabiał więcej niż inżynier (tak zresztą bywało w PRLu).
Oczywiście, wszystko zmienia nędza, z której wychodzą imigranci - ci wezmą każdą robotę.
Korzeń Marianny,
Cytat:Czy lewaki zrozumieja w końcu, że nie szanują kultury islamskiej?Pytanie, czy o islamską kulturę tu chodzi? I którą? Na świecie ponad miliard ludzi wyznaje Islam, a pochodzą z kilkudziesięciu krajów. Wszyscy są tacy sami?
Że chcą ją wchłonąć i wykastrowac, przerobić wedle swojego uznania?
Upodobnić na siłę do Chrześcijaństwa albo zateizowac?
Chcą ten żywioł poskromić demokratycznym prawem gwałcąc ich tożsamość kulturową?
Że wyrażają pogarde dla ich religii próbując ich unowocześnić?
Zaglaskac na śmierć.
Np. nasi, polscy Tatarzy, od kilku wieków żyjący w symbiozie z polskim społeczeństwem, mający ogromne zasługi patriotyczne także są zagrożeniem?
Tatarzy w Polsce
Można także spytać, czy Islam nie jest na takim samym etapie rozwoju, jakim było Chrześcijaństwo kilka wieków wstecz? Gdy bezlitośnie powiększało zasięg i wpływy, mieczem, ogniem stosów i lochami Inkwizycji.
Czy jak każda agresywna religia nie stępi owej agresji w miarę cywilizowania?
Niczego nie rozstrzygam, ani nie przesądzam, sam mam wątpliwości, które przedstawiłem w tym poście:
Ibn Warraq - Dlaczego nie jestem Muzułmaninem?

