exeter napisał(a): Tym lepiej dla nas. Poza tym mówmy o rzeczy dokonanej - w Polsce pracują setki tysięcy Ukraińców, dziesiątki tysięcy Azjatów, głównie Chińczyków i Wietnamczyków. Są reprezentanci innych nacji i pies z kulawą nogą o nich nie wspomina. A przecież w większości reprezentują odmienne religie i kultury.
bo widzisz, to nie w odmienności samej w sobie leży problem lecz w tym, co ona reprezentuje. te kultury nie są agresywne i łatwiej się asymilują niż zasiłkowi muzułmanie.
Cytat:Ale nie tylko oni - przez polskie azyle przeszło kilkadziesiąt tysięcy(ok. 90 tys.) islamskich Czeczenów. Czyli prawdziwych "terrorystów", jak ich nazywa rosyjska propaganda. I co? Rozwalili nam kraj?
lepszym pytaniem jest to, jaki pożytek z nich miał ten kraj oraz gdzie są teraz... bo np. na tych azjatów nie ma takiej nagonki, ponieważ są pożytecznym elementem społeczeństwa, które nie próbuje narzucić swojej kultury w przeciwieństwie do wiadomo kogo.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

