Korzeń Marianny,
Przyczyny lojalności polskich wyznawców Islamu
i fragment tego materiału:
Jako polski Tatar wyznaje pan islam. W Europie Zachodniej mieszkają setki tysięcy muzułmanów, jednak nie tak znowu wielu z nich identyfikuje się z krajami, w których żyją. Jak się to udaje polskim Tatarom?
Tatarzy mieszkają tu od XV wieku. Poza tym nie zapominajmy, że Rzeczpospolita Obojga Narodów była państwem wielonarodowym, a więc także wielokulturowym. Od zachodu otaczali nas protestanccy Szwedzi i Niemcy, od wschodu prawosławni, a dodatkowo ponad 300 lat mieliśmy wspólną granicę z Turcją – państwem muzułmańskim. Ta wielonarodowość powodowała, że inaczej traktowano Tatarów. Gdyby muzułmanie żyli dłużej na Zachodzie, łatwiej by się zasymilowali.
Czy asymilację nie przyspieszały przypadkiem małżeństwa polsko-tatarskie?
Wbrew pozorom takie małżeństwa były bardzo rzadkie, bo Tatarzy przyjeżdżali tu ze swoimi kobietami. A poza tym miejscowe szlachcianki nie były tak chętne do zamążpójścia za muzułmanina. Decydował nie tylko status materialny, ale i religijny. Wtedy tak jak i dziś podziały religijne odgrywały dużą rolę.
A język tatarski? Dość szybko przestaliście nim mówić...
Nie był potrzebny w codziennej komunikacji. W Polsce nikt nie mówił po tatarsku, dlatego nasi przodkowie zaczęli mówić po polsku lub białorusku. Ale myślę, że na szybką asymilację Tatarów wpłynęło zupełnie coś innego.
Co takiego?
Tatarzy byli postrzegani jako pełnoprawni obywatele Rzeczypospolitej. Mieli pełnię praw obywatelskich, ziemię i majątki. Oczywiście nie były one duże, bo zamiast uprawiać ziemię, Tatarzy częściej zajmowali się wojaczką.
To był ich zawód. Część z nich miała szlacheckie przywileje. Właśnie dzięki temu, że czuli się pełnoprawnymi obywatelami, mogli żyć sprawami swojej nowej ojczyzny. Wątpię, czy dziś jakikolwiek muzułmanin, mieszkający we Francji czy Niemczech, traktuje sprawy tych krajów jak własne.
Cytat:Exeterze, Tatarzy byli zobowiązani to służby wojskowej, może to niuans ale musiał zaowocować miłością i lojalnoscia do naszej ziemi . Nie zdziwię się jak się okaze, że musieli całować krzyż.Polscy Tatarzy traktowali i nadal traktują Polskę jako swoją Ojczyznę z nieco innych powodów. Nie znając dogłębnie zagadnienia, odwołam się do samych zainteresowanych:
Naprawdę nie wolno być miękkim i ustepliwym wobec takiego zagrożenia.
Gdyby Polacy wyznawali ta zasadę to Islam zalalby Europę w XV wieku.
Przyczyny lojalności polskich wyznawców Islamu
i fragment tego materiału:
Jako polski Tatar wyznaje pan islam. W Europie Zachodniej mieszkają setki tysięcy muzułmanów, jednak nie tak znowu wielu z nich identyfikuje się z krajami, w których żyją. Jak się to udaje polskim Tatarom?
Tatarzy mieszkają tu od XV wieku. Poza tym nie zapominajmy, że Rzeczpospolita Obojga Narodów była państwem wielonarodowym, a więc także wielokulturowym. Od zachodu otaczali nas protestanccy Szwedzi i Niemcy, od wschodu prawosławni, a dodatkowo ponad 300 lat mieliśmy wspólną granicę z Turcją – państwem muzułmańskim. Ta wielonarodowość powodowała, że inaczej traktowano Tatarów. Gdyby muzułmanie żyli dłużej na Zachodzie, łatwiej by się zasymilowali.
Czy asymilację nie przyspieszały przypadkiem małżeństwa polsko-tatarskie?
Wbrew pozorom takie małżeństwa były bardzo rzadkie, bo Tatarzy przyjeżdżali tu ze swoimi kobietami. A poza tym miejscowe szlachcianki nie były tak chętne do zamążpójścia za muzułmanina. Decydował nie tylko status materialny, ale i religijny. Wtedy tak jak i dziś podziały religijne odgrywały dużą rolę.
A język tatarski? Dość szybko przestaliście nim mówić...
Nie był potrzebny w codziennej komunikacji. W Polsce nikt nie mówił po tatarsku, dlatego nasi przodkowie zaczęli mówić po polsku lub białorusku. Ale myślę, że na szybką asymilację Tatarów wpłynęło zupełnie coś innego.
Co takiego?
Tatarzy byli postrzegani jako pełnoprawni obywatele Rzeczypospolitej. Mieli pełnię praw obywatelskich, ziemię i majątki. Oczywiście nie były one duże, bo zamiast uprawiać ziemię, Tatarzy częściej zajmowali się wojaczką.
To był ich zawód. Część z nich miała szlacheckie przywileje. Właśnie dzięki temu, że czuli się pełnoprawnymi obywatelami, mogli żyć sprawami swojej nowej ojczyzny. Wątpię, czy dziś jakikolwiek muzułmanin, mieszkający we Francji czy Niemczech, traktuje sprawy tych krajów jak własne.

