lumberjack,
Sądzę, że dla pana Prezydenta Dudy i jego mocodawców, największym zagrożeniem nie są zwykłe patogeny, lecz przenoszony przez uchodźców "wirus" Islamu. I o to chodzi w całym tym zamieszaniu.
Stąd moje odniesienie do Średniowiecza.
Cytat:Czy ja wiem? Dziś raczej nie wywozimy chorych do lasu i nie strzelamy do nich z kusz, gdy przychodzą do wsi szukając pomocy.exeter napisał(a): napisał(a):Inaczej mówiąc, przyjął postawę znaną z dawniejszych epok, która polegała na usuwaniu chorych poza obręb społeczności, żeby minimalizować zagrożenie.
Jest to normalna i racjonalna postawa.
Cytat:Owszem izolujemy chorych w specjalnych pomieszczeniach, ale nie odmawiamy im opieki i pomocy, choć pracownicy służby zdrowia muszą zakładać maski i rękawiczki a nawet specjalne stroje.Cytat:Coś się jednak od czasów Średniowiecza zmieniło w naszej mentalności i naszych zwyczajach. A kto, jak kto, ale Polacy dobrze powinni o tym wiedzieć
Nic się nie zmieniło. Kolega właśnie wrócił z Chin i zaczął srać krwią. Pierwsze co zrobiono w szpitalu to wsadzenie go do izolatki i poddanie badaniom, bo okazało się, że przywiózł ze sobą jakieś tam dziwne bakterie. Rozumiem, że ty byś izolatki likwidował jako podłe pokłosie ciemnej, średniowiecznej mentalności?
Sądzę, że dla pana Prezydenta Dudy i jego mocodawców, największym zagrożeniem nie są zwykłe patogeny, lecz przenoszony przez uchodźców "wirus" Islamu. I o to chodzi w całym tym zamieszaniu.
Stąd moje odniesienie do Średniowiecza.

