Grim napisał(a): Z mojego punktu widzenia wprowadzenie gimnazjów, zmniejszenie czasu edukacji w liceach i technikach, likwidacja zawodówek, stworzenie CKE itd. to było najgorsze co mogło się wydarzyć w edukacji. Ja i mój rocznik robiliśmy za króliki doświadczalne ówczesnych władz i nie powiedziałbym żebym się czuł z tym dobrze, więc szczerze mówiąc mam w dupie to że po 10 latach od wprowadzenia reformy wyniki zaczęły być zadowalające, jeśli przez te 10 lat było dupiato.
Zgadzam się, że wprowadzanie gimnazjów było błędem i głupotą. (stworzenie CKE już niekoniecznie - matury oceniane w szkole to była farsa - nie było tajemnicą, że nauczyciele podkręcają wyniki aby najsłabsi też zdawali) Ale teraz pod 10 latach gdy wyniki zaczynają być zadowalające taką samą głupotą jest ich likwidacja bo będzie trzeba czekać kolejne 10 lat na efekty reformy bo system najwidoczniej zaskoczył już na "nowe".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

