exeter napisał(a): Iselin,
w całym zamieszaniu wokół likwidacji gimnazjów nie chodzi o kwestie merytoryczne. Dlatego rozważanie, czy gimnazja są dobrym, czy złym rozwiązaniem jest bez sensu. PISowi jak zawsze chodzi o co innego - o zdobycie wpływu na kształtowanie postaw młodego pokolenia, o wychowanie "patriotyczne" w ich rozumieniu tego słowa. I o czystki personalne w szkołach. A te umożliwi rozpierducha organizacyjna związana z likwidacją gimnazjów.
W tym kontekście, temat jest istotny.
I jeszcze chodzi im o to aby zrobić z dzieci macę. Czy naprawdę bardzo wysoka niechęć do PIS musi skutkować u ludzi obsesjami i paranoją?
To ja dodam swoją teorię rodem z dreszczowca.

To wszystko spisek genpatów, którzy podszywają się pod przeciwników PIS i chcą tym samym stworzyć kontrast dla Macierewicza, który przy nich nie będzie już wyglądał na osobę, która tworzy teorie spiskowe lecz zyska bardziej trzeźwy wizerunek.
Tu Cię mam genpato ty jeden!
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
