kkap napisał(a): No właśnie punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Z perspektywy Warszawy czy innego wielkiego ośrodka to faktycznie nie ma sensu, jednak patrząc przez pryzmat częstochowski to chyba kluczowa zmiana po upadku PRL-u. Dla miasta to stawka ogromna, więc jeżeli PiS zrealizuje ten postulat to będęmiał poczucie, że ten głos, który oddałem z bardzo mieszanymi uczuciami nie poszedł na marne.
Mi się wydaje, że z tymi województwami to jest trochę taki fetysz, bo status miasta wojewódzkiego nie jest wcale jakimś gwarantem rozwoju. Częstochowa może na tym tak zyskać jak i stracić. Jak z biednego miasta utworzysz stolicę województwa to po prostu będziesz miał biedną stolicę województwa. No ok zysk taki, że trochę roboty w urzędach przybędzie
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

