Cytat:Kolejne dwa filmy drogi na tapecie.
Vanishing Point z 1971 roku oraz Easy Rider z 1969.
"Easy Ridera" widziałam dawno temu i jakoś nie pamiętam, jakie na mnie wrazenie zrobił. A" Znikającego punktu" chyba nie widziałam, to może sobie zobaczę. Dzięki za polecenie.
A jeśli o filmach drogi jeszcze można, to na pewno trzeba wspomnieć
![[Obrazek: wild-at-heart.jpg]](http://www.drunkmonkeys.onimpression.com/wp-content/uploads/2013/09/wild-at-heart.jpg)
Jedyna w swoim rodzaju "Dzikość serca". Wszystko w tym filmie jest brawurowe - jazda, kreacje aktorskie, klimat (no, klimat może bardziej klimatyczny niż brawurowy :)
Poza tym film o przyjaźni, lojalności, trudnych wyborach - "Thelma i Luisa"
![[Obrazek: thelma_i_louise_003.jpg]](http://www.cyfraplus.pl/misc/base/galeria/thelma_i_louise_003.jpg)
No i na koniec mistrzowskie dzieło, film jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny. Niesamowita muzyka, świetne aktorstwo (także to drugoplanowe), ciężki klimat i mnóstwo prawdy o społeczeństwie i ludziach -
tatam - to oczywiście
![[Obrazek: 200_s.gif]](https://media3.giphy.com/media/O6Y00jkgU5d3W/200_s.gif)
"Urodzeni mordercy" - arcydzieło Stone'a.
Wszystkie filmy polecam. Ostatni szczególnie.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

