Myślę, że sygnał do/od kosmitów z oczekiwaniem potwierdzenia odbioru, powinien być raczej taki jak napisałam w 1szym poście.
Czyli kosmici wysyłają np. sygnał-pytanie a my odpisujemy wysyłając sygnał-odpowiedź na takie pytanie jak zrozumieliśmy z sygnału-pytania. Następnie kosmici po otrzymaniu od nas odpowiedzi wysyłają pytanie2, które jest sygnałem-pytaniem "tego samego typu" tylko z innym zestawem składników/danych/numerków i my powinniśmy zobaczyć "to samo pytanie z innymi danymi" i też odpowiedzieć "tak samo ( w tej samej relacji co odpowiedź1 do pytania1) tylko odpowiednio inaczej do zmienionych danych".
Podałam w poście 1 właśnie 2 kolejne pytania o to samo tylko każde pytanie z innymi danymi i do 1 pytania była podana odpowiedź, a do drugiego pytania " oczekiwanie na odpowiedź - test".
Chodzi o właśnie takie same pytania/podobne pytania z innymi danymi za każdym razem.
Kosmici po otrzymaniu 2giej poprawnej odpowiedzi na 2gie pytanie ( wystarczyłoby nawet jakby pytanie zostało przez nas źle zrozumiane ale odpowiedź 1 i 2 byłyby w tej samej relacji ( relacja w matematyce)) wysłali by jeszcze 3 pytanie tego samego typu z innymi danymi i po 3 poprawnej odpowiedzi rezultat byłby zadowalający.
Bo np. powtórzenie 2 krotne hasła do logowania dobre jest przy rejestracji do dostępu z logowaniem na jakąś stronę www. Natomiast do uruchomienia czaru i zaklęcia ( bo to jakby odpowiednik podawania kodu PIN do czegoś, co jest usługą tylko dla wtajemniczonych a nie dla wszystkich, więc żaden soft ani robot ani magia nie zachęca do podania kodu PIN) było w bajkach potrzebne 3 krotne powtórzenie zaklęcia, bo 2 krotne to za mało, bo trzeba się upewnić, że powtórzenie zaklęcia nie jest przypadkowe lub pomyłkowe i że "członek klubu czarodziei" rzeczywiście chce uruchomić skutek związany z zaklęciem.
No więc po 3 krotnym otrzymaniu 3 różnych pytań tego samego typu i udzieleniu poprawnych - w takiej samej relacji- odpowiedzi, należałoby wysłać samemu sygnał- pytanie do kosmitów, pytanie tego samego typu z jeszcze innymi danymi niż do tej pory, zgodnie z regułami gry w pytaniu/ach zadanych przez kosmitów, gdyby przyszła od kosmitów odpowiedź na nasze pytanie tego samego typu- w tej samej relacji co my dawalibyśmy wcześniej odpowiedź to trzeba byłoby zadać kosmitom, jeszcze 2 razy tego samego typu pytanie z kolejnymi innymi danymi i oczekiwać na jeszcze 2 odpowiedzi na kolejne pytania w tej samej relacji co ich i nasze wcześniejsze odpowiedzi.
Przesłanie 3 sygnałów z 3 pytaniami od kosmitów do nas i wysłanie 3 naszych odpowiedzi na 3 pytania oraz następnie odwrotnie 3 nasze pytania do kosmitów i 3 odpowiedzi od kosmitów w zasadzie potwierdzały by nawiązanie kontaktu.
Pomyślałam jeszcze, że gdyby w jakimś prostym sygnale nie było wyraźnego pytania np. sygnał taki:
7---1-2-3---2-3-4---3-4-5---4-5-6---5-6-7---7
----------
powtarzany ten element dowolną ilość razy,
to można byłoby mimo wszystko odpowiedzieć na ten sygnał jakąś relacją matematyczną do tego sygnału,
najprostszą relacją jest relacja odwrotna i tak należałoby spróbować odpowiedzieć, czyli:
7---7-6-5---6-5-4---5-4-3---4-3-2---3-2-1---7
----------
powtarzany ten element dowolną ilość razy,
Szkoda, że sygnały nie przylatują także z jakichś bliższych miejsc, żeby leciały w jedną stronę nie dłużej niż 10 lat, lub w ogóle krócej bo chętnie obejrzałabym w telewizji jakiś materiał, jakby kosmici wysłali do nas w odpowiedzi jakąś sondę lub łazik z jakimiś konkretnymi przedmiotami lub jakby sami przylecieli po potwierdzeniu sygnałów nawiązania kontaktu.;-)
Czyli kosmici wysyłają np. sygnał-pytanie a my odpisujemy wysyłając sygnał-odpowiedź na takie pytanie jak zrozumieliśmy z sygnału-pytania. Następnie kosmici po otrzymaniu od nas odpowiedzi wysyłają pytanie2, które jest sygnałem-pytaniem "tego samego typu" tylko z innym zestawem składników/danych/numerków i my powinniśmy zobaczyć "to samo pytanie z innymi danymi" i też odpowiedzieć "tak samo ( w tej samej relacji co odpowiedź1 do pytania1) tylko odpowiednio inaczej do zmienionych danych".
Podałam w poście 1 właśnie 2 kolejne pytania o to samo tylko każde pytanie z innymi danymi i do 1 pytania była podana odpowiedź, a do drugiego pytania " oczekiwanie na odpowiedź - test".
Chodzi o właśnie takie same pytania/podobne pytania z innymi danymi za każdym razem.
Kosmici po otrzymaniu 2giej poprawnej odpowiedzi na 2gie pytanie ( wystarczyłoby nawet jakby pytanie zostało przez nas źle zrozumiane ale odpowiedź 1 i 2 byłyby w tej samej relacji ( relacja w matematyce)) wysłali by jeszcze 3 pytanie tego samego typu z innymi danymi i po 3 poprawnej odpowiedzi rezultat byłby zadowalający.
Bo np. powtórzenie 2 krotne hasła do logowania dobre jest przy rejestracji do dostępu z logowaniem na jakąś stronę www. Natomiast do uruchomienia czaru i zaklęcia ( bo to jakby odpowiednik podawania kodu PIN do czegoś, co jest usługą tylko dla wtajemniczonych a nie dla wszystkich, więc żaden soft ani robot ani magia nie zachęca do podania kodu PIN) było w bajkach potrzebne 3 krotne powtórzenie zaklęcia, bo 2 krotne to za mało, bo trzeba się upewnić, że powtórzenie zaklęcia nie jest przypadkowe lub pomyłkowe i że "członek klubu czarodziei" rzeczywiście chce uruchomić skutek związany z zaklęciem.
No więc po 3 krotnym otrzymaniu 3 różnych pytań tego samego typu i udzieleniu poprawnych - w takiej samej relacji- odpowiedzi, należałoby wysłać samemu sygnał- pytanie do kosmitów, pytanie tego samego typu z jeszcze innymi danymi niż do tej pory, zgodnie z regułami gry w pytaniu/ach zadanych przez kosmitów, gdyby przyszła od kosmitów odpowiedź na nasze pytanie tego samego typu- w tej samej relacji co my dawalibyśmy wcześniej odpowiedź to trzeba byłoby zadać kosmitom, jeszcze 2 razy tego samego typu pytanie z kolejnymi innymi danymi i oczekiwać na jeszcze 2 odpowiedzi na kolejne pytania w tej samej relacji co ich i nasze wcześniejsze odpowiedzi.
Przesłanie 3 sygnałów z 3 pytaniami od kosmitów do nas i wysłanie 3 naszych odpowiedzi na 3 pytania oraz następnie odwrotnie 3 nasze pytania do kosmitów i 3 odpowiedzi od kosmitów w zasadzie potwierdzały by nawiązanie kontaktu.
Pomyślałam jeszcze, że gdyby w jakimś prostym sygnale nie było wyraźnego pytania np. sygnał taki:
7---1-2-3---2-3-4---3-4-5---4-5-6---5-6-7---7
----------
powtarzany ten element dowolną ilość razy,
to można byłoby mimo wszystko odpowiedzieć na ten sygnał jakąś relacją matematyczną do tego sygnału,
najprostszą relacją jest relacja odwrotna i tak należałoby spróbować odpowiedzieć, czyli:
7---7-6-5---6-5-4---5-4-3---4-3-2---3-2-1---7
----------
powtarzany ten element dowolną ilość razy,
Szkoda, że sygnały nie przylatują także z jakichś bliższych miejsc, żeby leciały w jedną stronę nie dłużej niż 10 lat, lub w ogóle krócej bo chętnie obejrzałabym w telewizji jakiś materiał, jakby kosmici wysłali do nas w odpowiedzi jakąś sondę lub łazik z jakimiś konkretnymi przedmiotami lub jakby sami przylecieli po potwierdzeniu sygnałów nawiązania kontaktu.;-)

