lorak napisał(a): czyli jednak Kaczyński nie będzie premierem (a niektórzy, także tu na forum, tym straszyli). pewnie teraz należy oczekiwać zmiany narracji na "ale i tak to ON będzie pociągał za wszystkie sznurki".Kto tak straszył? Z ciekawości pytam.
No i spokojnie kadencja jeszcze się nie skończyła. Może być i tak, że przyjdzie czas na Kaczyńskiego. Czy będzie pociągał za wszystkie sznurki - nie wiem. Za sporo z nich będzie jednak pociągał. Patrząc na skład rządu i wielki powrót starej gwardii ciężko jest uwierzyć w zupełną suwerenność Szydło w kwestii podejmowania decyzji.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

