Kontestator napisał(a): Poza tym trzeba postawić sprawę jasno. Owszem to mniejszość dokonuje tych zamachów ale cała masa muzułmanów sympatyzuje z nimi a nawet jeśli nie to jeszcze większa ilość posiada barbarzyńskie, prymitywne i obce nam ideały.
Dlaczego nikt nie skarży się na buddystów, sikhów, hindusów czy przybyszy z Dalekiego Wschodu? To jakiś przypadek?
Oczywiście, że tak - bez co najmniej neutralności, że strony większości tego środowiska ekstremizm przynajmniej na terenie Europy miałby znacznie cięższe warunki rozwoju. Jak muzułmanie nie chcą aby wrzucać wszystkich do jednego worka niech zrobią porządek z odpadami z własnego podwórka.
Dlatego sceptycznie przyjąłem wiadomości, że francuscy muzułmanie potępiają zamachy.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,F...&_ticrsn=5
Potępiła je jakaś ich organizacja - a na ile jej zdanie jest reprezentatywne dla typowego muzułmanina?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

