Uchodźca jak się patrzy.
Jeden z siedmiu (początkowo mówiono o ośmiu - red.) terrorystów podejrzanych o dokonanie piątkowego zamachu terrorystycznego w Paryżu, podróżujący z syryjskim paszportem, przekroczył wcześniej granice w Grecji, Serbii, Chorwacji i Austrii. Następnie skierował się właśnie do Francji.
http://noizz.pl/spoleczenstwo/exclusive-...ej/6fv336v
Wygląda na to ze cała ekipa, która przeprowadziła atak to była zbieranina (część z Francji, część z Belgii, część uchodźcy).
"Dziś wiemy, że był to Omar Ismail Mostefai, 29-latek, wychowany na paryskich przedmieściach, który od dobrych kilku lat miał problemy z prawem - głównie chodziło o drobne kradzieże.
Mężczyzna, pomimo tego, że nie siedział w więzieniu, był znany służbom ze względu na ''radykalizm poglądów''. Ale nie był pod lupą śledczych zajmujących się monitorowaniem organizacji terrorystycznych. Wg nieoficjalnych informacji był w Syrii w 2013 i 2014 r. Ostatnio odwiedził Algierię.
Brat, zatrzymany przez policję, mówił, że Omar w ostatnim czasie regularnie chodził do meczetu i utrzymywał chłodne stosunki z rodziną."
Francuskie media podają, że trzech z zamachowców pochodziło z Belgii. Wątek belgijski jest badany od wczoraj. Jak pisaliśmy jeden z samochodów wykorzystanych przez zamachowców był zarejestrowany w Belgii i został wynajęty przez Francuza mieszkającego w Belgi.
Jeden z siedmiu (początkowo mówiono o ośmiu - red.) terrorystów podejrzanych o dokonanie piątkowego zamachu terrorystycznego w Paryżu, podróżujący z syryjskim paszportem, przekroczył wcześniej granice w Grecji, Serbii, Chorwacji i Austrii. Następnie skierował się właśnie do Francji.
http://noizz.pl/spoleczenstwo/exclusive-...ej/6fv336v
Wygląda na to ze cała ekipa, która przeprowadziła atak to była zbieranina (część z Francji, część z Belgii, część uchodźcy).
"Dziś wiemy, że był to Omar Ismail Mostefai, 29-latek, wychowany na paryskich przedmieściach, który od dobrych kilku lat miał problemy z prawem - głównie chodziło o drobne kradzieże.
Mężczyzna, pomimo tego, że nie siedział w więzieniu, był znany służbom ze względu na ''radykalizm poglądów''. Ale nie był pod lupą śledczych zajmujących się monitorowaniem organizacji terrorystycznych. Wg nieoficjalnych informacji był w Syrii w 2013 i 2014 r. Ostatnio odwiedził Algierię.
Brat, zatrzymany przez policję, mówił, że Omar w ostatnim czasie regularnie chodził do meczetu i utrzymywał chłodne stosunki z rodziną."
Francuskie media podają, że trzech z zamachowców pochodziło z Belgii. Wątek belgijski jest badany od wczoraj. Jak pisaliśmy jeden z samochodów wykorzystanych przez zamachowców był zarejestrowany w Belgii i został wynajęty przez Francuza mieszkającego w Belgi.


