Iselin napisał(a): Resztę polityków też tak rozliczacie z "dzielenia Polaków"?
Fajny koment jednego znajomego gościa:
Drodzy znajomi, przeżywający słowa o "gorszym sorcie Polaków". Czy tak samo poruszało was, gdy waszych znajomych określano bydłem, ciemnotą, ciemnogrodem, faszystami, watahą do dorżnięcia i całą masą innych inwektyw? Nie? Może nawet powtarzaliście z rechotem te słowa.
To teraz wiecie jakie to przyjemne. Co robicie innym, to do was wróci. I to zwielokrotnione. Tak działa zasada powracającej fali. Dostajecie to, co dajecie.
Trwa to nadal mamy okrzyki "NSDA PiS", czy "język nazistowski Kaczyńskiego", tylko medialnie się to nie przebija z określonych powodów. Charakterystyczne porównywanie wszystkich inaczej myślących do Hitlera i spółki, oczywiście w ramach demokracji. Generalnie Kaczyński zaostrza sprawę zupełnie niepotrzebnie. Cała energia potrzebna jest na przeprowadzenie reform, społeczeństwo tego oczekuje. Dla naprawy RP dalsza polaryzacja i całkowity brak wzajemnego zaufania jest dość zabójcze. Opozycja nie pozostaje dłużna i karuzela się kręci ku uciesze polityków.

