DziadBorowy napisał(a):El Commediante napisał(a): http://fakty.interia.pl/prasa/news-rz-re...e=fb_share
No to możemy być pewni, że z końca Jedwabnego Szlaku w Polsce nici. Przynajmniej póki PiS będzie przy władzy. Cała ich polityka brzmi tak, jakby napisano ją gdzieś w Langley, w stanie Virginia. Polski prezydent i premier na szkolenie do stanów, polonia do senatu, Niemcy be, flaga UE szmata, a prawo kurwa.
Po raz pierwszy czytając doniesienia o propozycjach PIS szlag mnie tutaj trafił. Jak Polonia chce mieć wpływ na to co się dzieje w kraju niech do kraju wraca albo wsadzi swoją przemądrzałą dupę w samolot i przyleci tu na czas wyborów. Pomysł zmiany kosnstytucji tak aby wprowadzić do senau obywateli innego państwa też jest genialny.
Tam nie ma nic o Jedwabnym Szlaku. Nie jest to też nic co już nastąpiło, a jedynie spekulacje. Temat jest o rzeczach zrealizowanych. Tak samo jak projekt ws. zmian w służbie cywilnej, też jeszcze nie jest zrealizowany.
Choć ta druga sprawa bardziej mi jeży włos na głowie. Komuna wraca. To smutne, że ze standardów dostatecznych, ale też pozornych i nie zawsze dobrze procedowanych, patriotyczni komuniści z PiS-dy idą drogą niszczenia standardów. Na szczęście ich niekompetencja jest tak wielka, że wszystko robią w sposób jawny i gwałcący ramy dobrego smaku, ergo, liczę że szybko polecą z hukiem w PiS-du.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

