Smok Eustachy napisał(a):
Von Sadow był dobrym gościem, a jednym ze złych była kobieta - Phasma. Oglądałeś ten film i nie znasz fabuły, czy może podżegasz to nienawiści, używając kłamliwych obrazków z Neta? Może to zabrzmi dziecinnie, ale nie lubię cię i wątpię czy ktokolwiek tutaj to robi.
Film mi się podobał, choć był pełen niedociągnięć. Wystarczyły mi napisy końcowe to poczucia gęsiej skórki, niestety potem było coraz gorzej.
Może was zdziwię, ale Ren jest dla mnie potworem, gorszym od Vadera czy Dooku. Są dwa rodzaje złych ludzi: ci którzy robią złe rzeczy, myśląc że robią dobrze i ci którzy... po prostu robią złe rzeczy, bo chcą być źli. Ren świadomie niszczy w sobie dobro...
Siedzę głęboko w Starłorsach i podejrzewam, że Snoke to Darth Plageuis. Ren nazywa go mądrym, a on miał właśnie taki pseudonim. Dodatkowo podczas scen z nim muzyka była podobna do tej, podczas której, Sidious przedstawiał Anakinowi tragedię wielkiego Sitha.
Rudy Hitler intrygujący, z FF ileśtam można się identyfikować, a z Poe zakumplować, Rey terminatorzy, Solo - klasyk, ale ten Snoke... trochę zbyt orkowaty.
Film... wiem: podróba dla zysków, ale do cholery, bawiłem się znakomicie i chciałbym to zobaczyć kilka razy z rzędu. Viva konsumpcjonizm!
"I sent you lilies now I want back those flowers"



![[Obrazek: CRtDhMkWIAAh6NK.jpg]](http://whitegentocideproject.com/wp-content/uploads/2015/10/CRtDhMkWIAAh6NK.jpg)