Hans Żydenstein napisał(a): W późniejszym okresie planeta Kamino, ze względu na swoje strategiczne położenie, stała się polem bitwy. Kluczowi naukowcy odpowiedzialni za proces klonowania zaczęli się ukrywać, ośrodki klonowania były niszczone, masowa produkcja klonów przestała być możliwa.
Nigdzie nie ma o tym mowy. Zresztą przygotowanie armii bez żadnych rezerw i możliwości uzupełniania strat to głupota, o którą trudno posądzać kogoś takiego jak Palpataine. Kiedy już klony pojawiły się "oficjalnie", dalsze ograniczanie ich produkcji do jednej planety nie było już potrzebne, ani bezpieczne. Z pewnością klony produkowano też w innych miejscach.
Zresztą w "Przebudzeniu" pada stwierdzenie, (nie pamiętam kto to mówi - Ren?) że FO mógłby mieć armię klonów, więc ta technologia nie była aż tak tajna i skomplikowana, chociaż pewnie kosztowna i dlatego FO się w końcu na to nie zdecydował.
Nigdzie w żadnym filmie z serii IV-VI nie ma niczego, co sugerowałoby, że szturmowcy nie są już klonami.
cobras
Cytat: Rey Kenobi brzmi lepiej
Jedno drugiemu nie przeszkadza, Rey może być wnuczką Kenobiego, tak samo jak i Anakina. To nawet byłoby bardziej intrygujące
Za dziadkiem Kenobim przemawia umiejętność kontrolowania umysłów
Za dziadkiem Anakinem, związek z jego mieczem - Kenobi go tylko przechowywał, ale nie używał - miał własny.

