I na czym to robienie jaj polega? Gdyby puszczali hymn w wykonaniu Kaczyńskiego, to jeszcze bym rozumiał, za takie śpiewanie rzeczywiście powinna być kara, ale jeśli wykonanie jest ok, to w czym problem?
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

