Baptiste,
Jedni ludzie są stworzeni do wolności i żyć bez niej nie mogą, a inni czują się dobrze tylko krocząc karnie w szeregu i czekając na rozkazy. I tych drugich jest zwykle więcej, nawet w naszym kraju, którego mieszkańcy mają podobno umiłowanie wolności zakodowane w genach.
Już odpowiadałem na takie pytanie postawione o ile dobrze pamiętam przez Żarłaka. Podstawową zaletą wolności jest to, że w wolnych krajach ludzie z reguły nie umierają z głodu, ani nie napadają zbrojnie na sąsiadów. Tymczasem godząc się na dyktaturę, nigdy nie będziesz wiedział, dokąd Cię ona zaprowadzi i jakie nieszczęścia na Ciebie ściągnie? Niemcy wybierając NSDAP do władzy w 1933 chcieli jedynie odrobiny porządku i odbudowy znaczenia Niemiec po klęsce w I WŚ. A dostali, to co dostali.
Cytat:Co taki zwykły człowiek jak ja ma z tych waszych wolności i oplątania instytucji państwowych?Jakoś mnie nie dziwi, że to właśnie Ty zadajesz pytanie, "po co mi ta wolność"? Znając Cię mogę założyć, że byłbyś wzorowym członkiem Komsomołu, ZMP, Hitlerjugend i innych, podobnych organizacji.
Jedni ludzie są stworzeni do wolności i żyć bez niej nie mogą, a inni czują się dobrze tylko krocząc karnie w szeregu i czekając na rozkazy. I tych drugich jest zwykle więcej, nawet w naszym kraju, którego mieszkańcy mają podobno umiłowanie wolności zakodowane w genach.
Już odpowiadałem na takie pytanie postawione o ile dobrze pamiętam przez Żarłaka. Podstawową zaletą wolności jest to, że w wolnych krajach ludzie z reguły nie umierają z głodu, ani nie napadają zbrojnie na sąsiadów. Tymczasem godząc się na dyktaturę, nigdy nie będziesz wiedział, dokąd Cię ona zaprowadzi i jakie nieszczęścia na Ciebie ściągnie? Niemcy wybierając NSDAP do władzy w 1933 chcieli jedynie odrobiny porządku i odbudowy znaczenia Niemiec po klęsce w I WŚ. A dostali, to co dostali.

