[Poligon.]

Ogólnie chodzi o to że słowo humanizm zostało w znacznej mierze zawłaszczone przez różnorakich lewicowców i dlatego osoba która nawija o humanizmie jest tutaj traktowana często z dystansem (czasami tylko na początku, czasami nie).

To jeszcze nic.
Osoby popierające ewidentnie lewacką partię, którą w każdej warstwie ideologicznej jest PIS, mają czelność nazywać się prawicowcami. Myślą oni pewnie, że prawicowość polega na chodzeniu do kościoła i to koniecznie do tego katolickiego. Ci sami ludzie, przekonani są także, iż humanista to osoba, która skończyła jakiś humanistyczny kierunek studiów i nie umie zliczyć do czterech. Tymczasem większość humanistów - przynajmniej z mojego otoczenia – to absolwenci kierunków ścisłych.