minotaurus napisał(a): Zefciu napisał że to 1kW w góreNapisałem, że "moc potężna", "nadludzka" to od około 1 kW. To oczywiście zgrubna ocena tego, co możemy za taką moc uważać. Człowiek jest w stanie wygenerować kilka setek. 700 to około konia mechanicznego. Istota silniejsza od konia pewnie zostałaby już uznana przez grecką mitologię za dysponującą boską czy półboską siłę.
Natomiast pojęcie "wszechmoc" odnosi się nie do mocy liczonej w watach, tylko do zdolności czynienia wszystkiego co się chce.
bert04 napisał(a): Berkeley był chrześcijańskim (konkretnie, anglikańskim) duchownym, niemniej jego filozofia odbiega całkowicie od tych założeń. Kartezjusza też bym zaliczył do chrześcijaństwa, a i jego sceptycyzm łamie wyżej wymienione aksjomatyDo teorii Berkeleya się nie odniosę, bo jej nie kumam. Kartezjusz jednak utrzymywał, że doszedł do ww. tez. W sumie nie jest tak istotne, czy tezy te przyjmujemy jako aksjomaty, czy skądś je wysnuwamy. Jeśli je wysnuwamy, to czynimy to z innych sądów, które i tak musimy przyjąć na wiarę.
