@jaques.
Zatem czy logika góruje nad wszecmocą? Dam Ci furtkę. Wyciągnięcie pierwiastka kwadratowego z na przykład minus jeden nie jest wykonalne w liczbach rzeczywistych. W tej sytuacji matematycy posłużyli się trikiem, którym ogólnie dość często się posługują. Mianowicie skoro nie ma liczby rzeczywistej, która mogłaby by być takim pierwiastkiem to ją deklarujemy, zę właśnie jest i dodajemy do zbioru liczbowego i badamy co z tego wyniknie. Jak się okazało tak powstałe rozszerzenie liczb rzeczywistych (liczby zespolone) tworzą całkiem logiczną strukturę i co najważniejsze dla niematematyków - z olbrzymią ilością zastosowań w praktyce.
Wracając do dzielenie przez zero - może da się utworzyć takie rozszerzenie pojęcia liczby, gdzie dzielenie przez zero będzie wykonalne. Nie jestem matematykiem (kocham matematykę ale jak to ktoś ujął, nieodzwajemnioną miłościa) więc nie wiem czy ktoś takie próby czynił i co z tego wynikło.
Ale nie mam zamiaru pisać tu dysertacji, w szczególności, że nie mam kwalifikacji. Podałem Ci ten przykład byś może kiedyś mógł komuś powiedzieć, że w naszym świecie dzielenie przez zero jest niemożliwe ale może gdzie jest indziej. Pisząc "świat" mam oczywiście taki świat matematyczny jak na przykład świat liczb rzeczywistych czy zespolonych.
Na zkończenie małe streszczenie mych osobistych tzw przekonań. Ja w zasadzie podzielam pogląd Einsteina, że patrząc na matematycznie opisywalny Wszechświat trudno się powstrzymać przed przypuszczeniem, że za tym wszystkim kryje się jakiś intelekt. Ale nic nie wskazuje by był to jakiś byt osobowy w naszm rozumieniu ergo religie są bezsensowne.
Zatem czy logika góruje nad wszecmocą? Dam Ci furtkę. Wyciągnięcie pierwiastka kwadratowego z na przykład minus jeden nie jest wykonalne w liczbach rzeczywistych. W tej sytuacji matematycy posłużyli się trikiem, którym ogólnie dość często się posługują. Mianowicie skoro nie ma liczby rzeczywistej, która mogłaby by być takim pierwiastkiem to ją deklarujemy, zę właśnie jest i dodajemy do zbioru liczbowego i badamy co z tego wyniknie. Jak się okazało tak powstałe rozszerzenie liczb rzeczywistych (liczby zespolone) tworzą całkiem logiczną strukturę i co najważniejsze dla niematematyków - z olbrzymią ilością zastosowań w praktyce.
Wracając do dzielenie przez zero - może da się utworzyć takie rozszerzenie pojęcia liczby, gdzie dzielenie przez zero będzie wykonalne. Nie jestem matematykiem (kocham matematykę ale jak to ktoś ujął, nieodzwajemnioną miłościa) więc nie wiem czy ktoś takie próby czynił i co z tego wynikło.
Ale nie mam zamiaru pisać tu dysertacji, w szczególności, że nie mam kwalifikacji. Podałem Ci ten przykład byś może kiedyś mógł komuś powiedzieć, że w naszym świecie dzielenie przez zero jest niemożliwe ale może gdzie jest indziej. Pisząc "świat" mam oczywiście taki świat matematyczny jak na przykład świat liczb rzeczywistych czy zespolonych.
Na zkończenie małe streszczenie mych osobistych tzw przekonań. Ja w zasadzie podzielam pogląd Einsteina, że patrząc na matematycznie opisywalny Wszechświat trudno się powstrzymać przed przypuszczeniem, że za tym wszystkim kryje się jakiś intelekt. Ale nic nie wskazuje by był to jakiś byt osobowy w naszm rozumieniu ergo religie są bezsensowne.

