Żarłak napisał(a):Sofeicz napisał(a):Żarłak napisał(a): No i wisienką na torcie jest postawa Tuska, który spierdolił na emigrację jak tylko zaczęło być gorąco. Szczwany lis, he, he, he.
A Karol Wojtyła spierdolił na emigrację, jak się nadarzyła okazja zostania papieżem
Zastanów się dwa razy, zanim napiszesz kolejną 'mundrość'.
Naprawdę uważasz, że przykład Wojtyły jest adekwatny do przykładu Tuska? Uważasz, że Wojtyła jechał na konklawe z zamiarem pozostania na emigracji?
Tak oceniam postawę Tuska. Dla mnie jest patologicznym kłamcą. To jest moja "mundrość", a ty możesz mieć swoją "mundrość".
Moim zdaniem Tusk jest egocentrykiem zainteresowanym przede wszystkim własną karierą. Władza nie jest mu potrzebna aby realizować jakieś wizje polityczne lecz po to by być kimś. Biada tym którzy mu w tym zagrożą i nawet nie chodzi tu o ewentualną konkurencje. Wystarczy, ze ktoś może być przyczyna kłopotów i zaszkodzić wizerunkowo, wtedy nie ma litości (np. Nowak) Nigdy nie podejmuje kontrowersyjnych decyzji bo to mu może zepsuć PR ale zawsze ma ludzi którzy odpowiedzialność wezmą na siebie. Jestem przekonany, ze od momentu gdy pojawiła się szansa na objęcie stanowiska szefa KE stało to się główna motywacją jego działań. Ciekawe tylko ile ustępstw nas to kosztowało. Gdy skończy kadencję w PE to będzie kandydował na prezydenta jeżeli będzie faworytem ale sam bardziej by się widział w "Wielkim Świecie" i nieważne jaką posadę udało by mu się uzyskać. Równie chętnie widziałby się jako szef NATO co FIFA, ONZ czy MKOL.


