gąska9999 napisał(a): Nasz Wszechświat nie mógłby być stworzony przez "Klub Czarodziei"?"Czarodziejami", czyli stworzycielami identycznymi? Czy jednak ktoś w tym zespole był pierwszy?
Już nawet prosty dualizm często owocuje konstrukcjami podobnymi do poniższej:
![[Obrazek: vzvm78.jpg]](http://i34.tinypic.com/vzvm78.jpg)
Cytat:Wszechświata nie można zaprojektować i utworzyć oraz przetestować zespołowo?Da się. Można założyć, że Bóg stworzył sobie "pomagierów". Jednak między nimi a Bogiem nie będzie znaku równości.
ErgoProxy napisał(a): Bo jeśli np. nijak nie uzasadniano tezy, że byt prostszy jest doskonalszy od złożonego, to ja przepraszam, bo wychodzi, że ameba jest bliżej Boga niż człowiek, nie mówiąc już o elektronie.Już kiedyś w innym miejscu w sieci dyskutowaliśmy chyba o tej kwestii. Nadal pozostaje Twoim chochołem, nie moim. Udowadniaj lub obalaj sobie sam.
Cytat:Trzeba pamiętać, że ci ludzie to byli w istocie rolnicy, którzy nie słyszeli, co to chemia, a ich wynalazki opierały się na mechanice, w porywach do termodynamiki. I nie wynikało z nich najdosłowniej nic, bo nawet banię Herona przecież ktoś musiał opalać. No bo nie może być, żeby maszyna maszynie maszyną podawała, bez udziału bytu ożywionego. Głupi czy jaki?Nie wiem, co powyższy wywód ma wspólnego z poruszaną kwestią. Ale proponuję nie lekceważyć wkładu hellenizmu do nauki. To raz. A dwa: idea atomizmu, choć nie miała jeszcze podstaw molekularnych, szła już w kierunku przedstawionym przez Ciebie powyżej. Zakładała, że tak materia nieożywiona jak i ożywiona (a nawet nie-materia duchowa) składa się z bardzo prostych podstawowych elementów.
A przecież tak właśnie jest w świecie molekularnym.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

