Tak mi przyszło do głowy że może chłodniejszy klimat też się do tego przyczynił. Taki klimatyczny "efekt szczepionki". Wirusy i bakterie były w zimnym klimacie w mniejszej ilości. Ludzie tam żyjący nawet jak mieli kontakt z np. wirusami to te się wolniej mnożyły i organizm mógł sobie łatwiej z nimi poradzić. No i taka odporność była dalej przekazywana.
Sebastian Flak

