Baptiste napisał(a):Jakbym mieszkał w Kazachstanie to też pewnie bym wyemigrował a nie tęskniłbym za ZSRR. Po prostu w Moskwie są większe zarobki.Cytat:A kto tęskni za ZSRR i faktem że połowa Europy i kawał Azji musiał gadać po rosyjsku i de facto służyć interesom rosyjskiej republiki rad? Gruzini, Ukraińcy, Polacy?A to mało jednostek z byłego ZSRR za nim tęskni? Przecież z tych byłych republik po upadku ZSRR nastąpiła spora migracja do Moskwy i innych dużych miast Rosji.
Baptiste napisał(a):Jeśli inne języki są tępione (a tak było z przerwami od rządów Stalina) to tak.Cytat:A kto tęskni za ZSRR i faktem że połowa Europy i kawał Azji musiał gadać po rosyjsku i de facto służyć interesom rosyjskiej republiki rad?A to jest takie dziwne, że w multinarodowym państwie dominuje język większości?
Jeśli ZSRR to dla kogoś mało to niech popatrzy na byłe i obecne azjatyckie kraje komunistyczne - Chiny, Koreę Północną, Wietnam, Kambodżę. Tam nacjonalizm kwitnie.

