Socjopapa napisał(a): A co się konkretnie zadziało? Warto wczytywać się?Nic wielkiego. Jedyna konstruktywna opozycja obiecała, że wraz z ludźmi gorszego sortu zerwie quorum. Czynnik animalny nie uczestniczył w głosowaniu, ale okazało się, jedyna konstruktywna opozycja jak zwykle zełgała i wysłała 7 posłów, by quorum jednak było.
Poza tym jest podejrzenie, że przedstawicielka jedynej konstruktywnej głosowała na dwie ręce za Bohatera Narodowego.
