Dragula napisał(a): Podobał się wam w ogóle ten film? Dla mnie to było totalne pójście na łatwiznę. Odgrzanie wyświechtanych elementów starej trylogii ze szczyptą Disneyowskiej ckliwości ®. Wyraźnie poczułem, że Disney traktuje fanów SW jak dojnych debili
Największym kretynizmem,którego nie potrafiłem przełknąć, było to, że Traitor!!! nie przypominał nawet Jango Fetta
Traitor = Finn?
Poczytaj wątek to się dowiesz, że historia klonów kończy się w epizodzie III. Nie zostało to wyraźnie zadeklarowane w filmach (choć można to wywnioskować z pewnych uwag), ale w różnych pół-oficjalnych materiałach dodatkowych (SW-Rebels, Battlefront etc.). W samym filmie Kylo-Ren mówi coś w stylu, że może Snooke powinien przywrócić koncepcję armii klonów.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

