zefciu napisał(a): O czym mówisz? Wątek o "wyklętych" jest. O Jaruzelskim też ze dwa chyba już były. Jak masz jakieś argumenty na temat, to tam pisz.
A co tu w sumie komentować? W czym zbrodniarz wojenny ma być lepszy od puczysty? Czy może ofiary śmiertelne Stanu Wojennego ważą więcej niż zamordowani Litwini? Lub mordowani przez jego podwładnych Białorusini?
Dwie niesmaczne imprezki z udziałem profilujących się polityków. Pewnie "dobra zmiana" dla wyrównania bilansu awansów zdegraduje niedługo pośmiertnie Jaruzela. A co, kto im zabroni?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

