Cytat:Z tej strony warto zwrócić uwagę na to, że tu mamy dane mieszane o uchodźcach i migrantach jednocześnie, więc nie przekreśla to tego o czym mówiłem wcześniej, a jedynie dodaje pewne nowe informacje.
Tak, ale pamiętać należy, że na początku medialnego kryzysu przewaga mężczyzn była znaczna. Najwyraźniej to wtedy wraz z faktycznymi uchodźcami poszło najwięcej osób podających się za uchodźców. Stąd wzięły się doniesienia o młodych mężczyznach (całkiem słuszne, bo media starały się o tym nie informować), ale z biegiem czasu nikt nie weryfikował tych doniesień (w dalszym ciągu media nie spełniają swojej roli). I chodzi o to, że te dane jednak nieco przekreślają to o czym pisałeś wcześniej, ale nie dlatego, że stan faktyczny jest inny, a z powodu takiego, że służby rejestrują każdego jak leci jako uchodźcę. I z tego punktu widzenia, w statystykach mamy mnóstwo "uchodźców" bezdzietnych - młodych mężczyzn.
Ty się skupiłeś na uchodźcach, ale sednem problemu nie są uchodźcy, tylko ludzie sami siebie nazywający uchodźcami i postawa mediów, które nie informują o stanie faktycznym. Dlatego powstał ten temat i z tego powodu jest tak wielka niechęć do tej grupy ludzi.
Prawdziwym uchodźcom (poza jakimiś palantami stanowiącymi margines społeczeństwa) nikt nic nie zarzuca.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

