MarcinW napisał(a): Acha czyli zakładasz że doskonałość nie ma w sobie niczego złego - jest w 100% złożone z dobra. doskonałość=czystemu dobru. W takim załżeniu uważam, ze takiej doskonałosci nie ma.
W końcu udało się dojść do porozumienia. Niech Bogu będą dzięki, że błogosławi również ateistom.
Zło w rzeczywistości nie istnieje. Coś co nie istnieje nie może być jakąkolwiek doskonałością. Kiedy mówimy, że ktoś jest zły, to używamy potocznej mowy. W tym potocznym znaczeniu człowiek taki ma więcej zła niż dobra w sobie, więc w rzeczywistości nie kieruje się cnotami, które posiada.
dobro = istnienie
zło = niebyt, brak
doskonałość = dobro bez skazy, bez braków, dobro najwyższe
niedoskonałość = brak doskonałości
Bóg zatem jest dobrem najwyższym. Szatan z natury jest dobry, ale on swoim wyborem (odrzuceniem dobra) stał się zły. Jedyne w szatanie dobro to istnienie, które pochodzi od Boga. Dopóki człowiek wybiera szatana, Bóg będzie pozwalał istnieć szatanowi. W piekle są ci, którzy świadomie odrzucili dobro (wybrali zło).

