Biedny Yudasek, nie mógł mi dać minusa za jakiegoś posta, to dał mi za "katechizm i historię"... no to zobaczmy, jak to u Yudaska z historią bywa.
Notabene, przed Konstantynem i Teodozjuszem były inne próby wprowadzenia religii państwowej. Kiedyś na własne potrzeby naliczyłem 6 przed-chrześcijańskich kultów, niektóre znane dziś tylko specjalistom. El Gabal, Izyda, Serapiz, Mitra, wspomniany Sol Invictus i jeszcze manicheizm. Lista pewnie niekompletna.
Sw. Izydorowy cycki wyrosły czy co? Stał się królową niebios? Może jeszcze stwierdzisz, że kult Marsa przeniesiono na św. Marcina?
Z Kali natomiast może być problem.
Jedyny sobór, jaki odbył się za życia KW, zo Nicea I. Zwołał go cesarz, racja. Jego głównym tematem była kwestia Ariusza. KW sam był zwolennikiem tez ariusza, Sobór zdecydował jednak przeciwnie. Tyle na temat "przewodniczenia".
https://books.google.de/books?id=ZdkNANl...is&f=false
(Zródło niemieckie, ale cytuje łacińskie teksty obu edyktów, więc każdy może porównać "wersję Konstantyna" z powższym, khem, "cytatem")
Notabene, Rzymianie często pisząc o żydach pisali, że czczą oni dzień Saturna. Gdyby więc zwyciężył judaizm, powyższy edykt zawierałby sformułowanie "dies saturnalis". A jacyś domorośli krytycy by twierdzili, że żydzi czczą Saturna.
To na razie tyle w kwestii historii czczenia soboty. Co do tego "historyka chrześcijańskiego z V wieku, to miał to być Sokrates Scholastyk, jednak jego zdanie jest odosobnione i przeczy relacjom innych historyków jemu współczesnych, według których praktyka czczenia soboty jest odosobniona a najczęściej czci się niedzielę albo oba dni. Dzisiejsi komentatorzy nie są pewni, czy Sokrates pisząc kontynuację historii kościoła, nie opisywał w tym fragmencie praktyk historycznych.
- "Numeracja" przykazań jest rzeczą umowną, żydzi mieli historycznie dwie możliwe. Z samego testu biblii nie da się tego jednoznacznie wyprowadzić, mi wydziło zawsze ok. 12-15 zdań, i to w dwóch wersjach (Wyj + Pwt).
- Ciekawe, że powołujesz się na synod w Elwirze, który postanowił też takie rzeczy, jak celibat czy świętowanie niedzieli (z ekskomuniką za opuszczenie trzech niedzieli pod rząd).
- Nicea II zakazała kult obrazów (ikonolatrię) dopuszczając jednocześnie oddawanie im czci (ikonodulię) w granicach wyznaczonych i uzasadnionych przez przyjście Boga na świat.
Oczywiście jako (jak wnioskuję) antytrynitarz nie nadajesz narodzinom Jezusa takiego znaczenia, jak ojcowie soborowi. Dlatego tak w tej kwestii, jak i w kwestii soboty czy innych nadal będziesz piętnował wszystkie odejścia od judaizmu (a przynajmniej tego, co za judaizm uważasz), co nie?
Yudas napisał(a): 320 - Za cesarza Konstantyna chrześcijaństwo stało się oficjalną religią Imperium Rzymskiego.Nie, nie stało się. Konstantyn wprawdzie się nawrócił i wydał edykt mediolański, ale oficjalna religia to dopiero 60 lat później, Teodozjusz.
Notabene, przed Konstantynem i Teodozjuszem były inne próby wprowadzenia religii państwowej. Kiedyś na własne potrzeby naliczyłem 6 przed-chrześcijańskich kultów, niektóre znane dziś tylko specjalistom. El Gabal, Izyda, Serapiz, Mitra, wspomniany Sol Invictus i jeszcze manicheizm. Lista pewnie niekompletna.
Cytat:Wtedy do Kościoła weszło wielu połowicznie nawróconych pogan, którzy czcili dalej pogańską Królową Niebios (Izyda, Diana, Kali)WTF is Kali? Od kiedy czczono ją w Imperium romanum jako "królową niebios"?
Cytat:np. kult Dionizosa przeniesiono na św. Dionizego, a kult Izydy na św. Izydora.
Sw. Izydorowy cycki wyrosły czy co? Stał się królową niebios? Może jeszcze stwierdzisz, że kult Marsa przeniesiono na św. Marcina?
Cytat:321 - Konstantyn Wielki, którego rodzina czciła bożka słońca zwanego Sol Invictus,A nie miał dziadka w Wermachcie? Dziwne by było, gdyby w roku 321 ludzie mieli w rodzinie samych chrześcijan. Jestem pewien, że w rodzinie Kosntantyna znajsziesz czcicieli Marsa i Izydy.
Z Kali natomiast może być problem.
Cytat:gdy zaczął przewodzić soborom chrześcijańskim,Proszę wykazać, jakim soborom (liczba mnoga?) przewodził Konstantyn, zwany Wielkim?
Jedyny sobór, jaki odbył się za życia KW, zo Nicea I. Zwołał go cesarz, racja. Jego głównym tematem była kwestia Ariusza. KW sam był zwolennikiem tez ariusza, Sobór zdecydował jednak przeciwnie. Tyle na temat "przewodniczenia".
Cytat:wywyższył specjalnym edyktem pogańskie święto słońca - niedzielę: "W czcigodny dzień Słońca [venerabili die Solis], niech urzędnicy i mieszkańcy miast wypoczywają, zaś wszystkie sklepy i warsztaty niech będą pozamykane."2Oczywiście internetowa kopiuj-wkleja nie podaje źródła, tutaj oznaczonego cyferką "2". Według jednego źródła powyższe sformułowanie jest dopiero z Kodeksu Justyniana, późniejszego o dwa wieki; jednak nie jest wykluczone, że zostało ono przejęte z wcześniejszych materiałów. Niemniej tylko źródła anty-katolickie (i pokrewne) prowadzą pisownię "dies Solis". W źródłach historycznych dominuje pisownia "dies soli". Czyli "niedziela", bo taką nazwę ten dzień miał.
https://books.google.de/books?id=ZdkNANl...is&f=false
(Zródło niemieckie, ale cytuje łacińskie teksty obu edyktów, więc każdy może porównać "wersję Konstantyna" z powższym, khem, "cytatem")
Notabene, Rzymianie często pisząc o żydach pisali, że czczą oni dzień Saturna. Gdyby więc zwyciężył judaizm, powyższy edykt zawierałby sformułowanie "dies saturnalis". A jacyś domorośli krytycy by twierdzili, że żydzi czczą Saturna.
Cytat:W pierwszych wiekach chrześcijanie święcili siódmy dzień tygodnia - sobotę,Swiętowanie niedzieli jest poświadczone już w liście Barnaby (przełom I i II wieku), Ignacego Antiocheńskiego (także) i Justyna Męczennika (ok. połowa wieku II).
To na razie tyle w kwestii historii czczenia soboty. Co do tego "historyka chrześcijańskiego z V wieku, to miał to być Sokrates Scholastyk, jednak jego zdanie jest odosobnione i przeczy relacjom innych historyków jemu współczesnych, według których praktyka czczenia soboty jest odosobniona a najczęściej czci się niedzielę albo oba dni. Dzisiejsi komentatorzy nie są pewni, czy Sokrates pisząc kontynuację historii kościoła, nie opisywał w tym fragmencie praktyk historycznych.
Cytat:787 Sobór w Nicei dopuścił kult krzyża, relikwii i obrazów świętych, choć jeszcze synod w Elwirze (306 r.) orzekł, że "nie należy czcić obrazów, ani modlić się przed nimi". Dopuszczając kult obrazów i relikwii anulowano II przykazanie Boże
- "Numeracja" przykazań jest rzeczą umowną, żydzi mieli historycznie dwie możliwe. Z samego testu biblii nie da się tego jednoznacznie wyprowadzić, mi wydziło zawsze ok. 12-15 zdań, i to w dwóch wersjach (Wyj + Pwt).
- Ciekawe, że powołujesz się na synod w Elwirze, który postanowił też takie rzeczy, jak celibat czy świętowanie niedzieli (z ekskomuniką za opuszczenie trzech niedzieli pod rząd).
- Nicea II zakazała kult obrazów (ikonolatrię) dopuszczając jednocześnie oddawanie im czci (ikonodulię) w granicach wyznaczonych i uzasadnionych przez przyjście Boga na świat.
Oczywiście jako (jak wnioskuję) antytrynitarz nie nadajesz narodzinom Jezusa takiego znaczenia, jak ojcowie soborowi. Dlatego tak w tej kwestii, jak i w kwestii soboty czy innych nadal będziesz piętnował wszystkie odejścia od judaizmu (a przynajmniej tego, co za judaizm uważasz), co nie?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

