A ja uważam, że wątek Aryii był i jest jednym z najciekawszych w serialu.
I zgadzam się, "epickości" Daenerys (z czego zresztą, jak Zefciu zauważył, nie za wiele wynika) mam już tak dosyć, że bardzo chciałbym, by teraz po martinowsku po prostu spadła z tego smoka podczas jednego z lotów i się zabiła. Wątkowi temu nie dodaje uroku to, że psuje on jedną z moich ulubionych postaci - Pająka, który przez ostatni sezon tylko błąka się po mieście zdezorientowany niczym dziecko.
Btw: już wolę romansidła Sama jako coś nowego, niż stare "my kontra cały świat!" odc. 512 romansu Lannisterów.
I zgadzam się, "epickości" Daenerys (z czego zresztą, jak Zefciu zauważył, nie za wiele wynika) mam już tak dosyć, że bardzo chciałbym, by teraz po martinowsku po prostu spadła z tego smoka podczas jednego z lotów i się zabiła. Wątkowi temu nie dodaje uroku to, że psuje on jedną z moich ulubionych postaci - Pająka, który przez ostatni sezon tylko błąka się po mieście zdezorientowany niczym dziecko.
Btw: już wolę romansidła Sama jako coś nowego, niż stare "my kontra cały świat!" odc. 512 romansu Lannisterów.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

