El Commediante napisał(a): Słyszeliście o nowej ustawie o frankach? Wszystko jest tam pieprzniete. Najlepszy jest "kurs sprawiedliwy", czyli taki co jest liczony wedlug nie znanego nikomu procz kancelarii prezydenta kalkulatora. Wiadomo, ze jednym z czynników jest dochód w stosunku do wielkosci kredytu. Czyli idioci ktorzy wzieli kredyty na ktore ich nie bylo stac beda miec wyzszy "kurs sprawiedliwy" franka podczas wymiany na złotówki.
Czy to juz jest komunizm?
Czymś sobie trzeba kupić drugą kadencję. Ogólnie co nowy pomysł to głupszy. Najgorsze jest to, że części ludzi się to podoba. Ja rozumiem całkowicie zniechęcenie do rządów PO (chociaż tym co marudzili na kolesiostwo PO najwyraźniej nie przeszkadza znacznie większe kolesiostwo PIS), ale nie potrafię zrozumieć utrzymującego się poparcia dla PIS. I bynajmniej nie chodzi mi o trybunał etc. Widać tęsknota za PRLem w narodzie jest większa niż myślałem.
Przypatrz się chociażby nowej ustawy Ziobry o rozszerzonej konfiskacie. Jestem pewien, że spora część ludzi zawyje z radości, bo będą "odbierać", same założenia też być może są sensowne, ale jak czytam o tym, że oni chcą wprowadzić możliwość odbierania firm nie tylko skazanym ale i oskarżonym o przestępstwo to mi się od razu ostrzegawcza lampka zapala. Po pierwsze rodzi to ogromne pole do nadużyć po drugie kolejny kamyczek do teorii, że PIS stara się zrobić wszystko aby na obywatela mieć bata aby obywatel był pokorny wobec władzy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

