zefciu napisał(a): I z tej nienawiści chodził do klubów gejowskich i proponował mężczyznom randki. Ten sam.
No tak, teraz trochę takich informacji znalazłam, nie jestem jednak do końca przekonana że chodzenie do klubów i zaczepianie mężczyzn musi w tym wypadku oznaczać, że był czynnym homoseksualistą. Gdyby się zgłosił jakiś "partner" i potwierdził te sensacje to co innego.
Tym bardzie, że mamy taką relację:
"Czasami przychodził i siadał sam w kącie, pił dużo alkoholu. Nie rozmawialiśmy z nim dużo, ale pamiętam, że czasem opowiadał o ojcu i że ma żonę i dziecko" - mówi stacji Kevin West. Mężczyzna powiedział także, że Mateen zaczepiał innych mężczyzn na gejowskiej aplikacji randkowej, podpytując o przyjazne LGBT miejsca, gdzie można pójść."
Na pewno za to pochodził z religijnej rodziny:
"W amerykańskich mediach głos zabrał też ojciec Mateena, Seddique, który powiedział, że jego syn nie był bardzo religijny i przeprosił rodziny ofiar. W poniedziałek rano na Facebooku mężczyzny pojawił się film, w którym mówi w jednym z urzędowych języków Afganistanu. "Jestem głęboko zasmucony i mówię to ludziom Ameryki" - powiedział ojciec Mateena, dodając jednak, że "Bóg osobiście ukarze tych, którzy są homoseksualistami"."
http://queer.pl/news/197503/omar-mateen-...trzelanina

