Wygląda na to , że według "znawców" Boga musi on być zły, gdyż to ułatwia sprawę.Lepiej siebie samego uwazać za boga i nie mieć nad sobą żadnego autorytetu.To usprawiedliwia postawę buntu i samowolę.
Bóg nie jest dobry dlatego, że ktoś tak twierdzi.Jest dokładnie odwrotnie.Bóg niczego nie musi, nikt mu niczego nie może nakazać, przed nikim też nie ma potrzeby się tłumaczyć.Boża sprawiedliwość dosięgnie wszystkich oszczerców i obłudników.Ileż trzeba mieć tupetu by nie chcąc poznać Boga, doświadczyć jego dobroci i wierności, winić go za konsekwencje własnych postaw.W jakimże błocie człowiek potrafi się babrać z powodu odrzucenia Boga.Ale i tak Bóg pozostanie niezmienny, tzn. taki, jakim objawił się najpełniej przez Jezusa Chrystusa.Gdyby nie okazywał On cierpliwości względem Was, to już by Was nie było.Nie będzie ona jednak trwać wiecznie.
Bóg nie jest dobry dlatego, że ktoś tak twierdzi.Jest dokładnie odwrotnie.Bóg niczego nie musi, nikt mu niczego nie może nakazać, przed nikim też nie ma potrzeby się tłumaczyć.Boża sprawiedliwość dosięgnie wszystkich oszczerców i obłudników.Ileż trzeba mieć tupetu by nie chcąc poznać Boga, doświadczyć jego dobroci i wierności, winić go za konsekwencje własnych postaw.W jakimże błocie człowiek potrafi się babrać z powodu odrzucenia Boga.Ale i tak Bóg pozostanie niezmienny, tzn. taki, jakim objawił się najpełniej przez Jezusa Chrystusa.Gdyby nie okazywał On cierpliwości względem Was, to już by Was nie było.Nie będzie ona jednak trwać wiecznie.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

