Dwa Litry Wody napisał(a): Za PiS patriotyczne propagandowe spędy urządzane będą nie 11 listopada i 3 maja, ale 25 października – w rocznicę pierwszych (częściowo*) wolnych wyborów, czy jak kto woli rewolucji październikowej; oraz 10 kwietnia – w rocznicę męczeńskiej śmierci prezydenta tysiąclecia i odrodzenia narodu polskiego.
[...]
PiS żadnego Święta Niepodległości jak i Święta Konstytucji hucznie obchodził nie będzie i rychło zastąpi je własnym świętami i własną symboliką wśród których celebracja bolszewickiego przewrotu i bolszewickiego niewolnictwa z pewnością zajmie poczesne miejsce.
Faktycznie nie doceniłem PIS
A smokeustachy nie jest na bieżąco, względnie jego oficerowie prowadzący nie zdązyli mu jeszcze wydać odpowiednich instrukcji.Bo PIS już oficjalnie ogłasza, że prl i komuna była wporzo
Cytat:w szkole peerelowskiej, mimo całej indoktrynacji, uczono lepiej, o bezpieczeństwie nie wspominając. Przychodnie jakie były, takie były, ale nikt nie umierał na schodach, bo mu odmówiono pomocy. Zamiast opluwających Polskę „pokłosi” kręcono filmy patriotyczne, a ówczesne superprodukcje, „Potop” z „Panem Wołodyjowskim”, wręcz wychowały powojenny awans społeczny na Polaków. Komuna usiłowała wypchnąć z historii AK, zastępując ją AL, ale nie kwestionowała sensu wojennego heroizmu i nie nazywała patriotyzmu „formą rasizmu”, jak dziś „Wyborcza”. Komuna zawsze była, i pozostaje, konserwatywna obyczajowo. A pisowska neosanacja z kolei – zawsze była „wrażliwa socjalnie”. No i w Smoleńsku, tak ważnym dla niej, ważni politycy SLD polegli wskutek tuskowo-putinowskiego spisku ramię w ramię z politykami PiS.
No bo przecież odbudowując w każdej możliwej sferze PRL, nie można dalej PRL flekować w warstwie werbalnej. To było konieczne na poprzednim etapie, ale ten etap ma już nową mądrość i restytucja PRL, kolejek po wszystkie dobra, wyrobów czekoladopodobnych w etykiecie zastępczej i kartek na mięso, cukier i benzynę, odbywa isę też w sferze propagandy.

